|
rozgrywki PZPN » Ekstraklasa | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
0:1 |
||
KS AZS Wrocław | GKS Górnik Łęczna | |
Stadion AZS, ul. Mianowskiego 2B |
Minimalnie 0-1 (0-0) uległy piłkarki nożne Klubu Sportowego AZS Wrocław futbolistkom Górnika Łęczna w spotkaniu 13. kolejki ekstraligi kobiet, które zostało rozegrane w sobotnie przedpołudnie. Nieporozumienie pomiędzy golkiperką AZS-u Anną Bocian, a obrończynią - Natalią Nosalikwykorzystała Julia Sokolowa, która w 71. minucie zdobyła jak się później okazało bramkę dającą komplet punktów przyjezdnym. Wrocławianki miały również swoje szanse ale niestety piłka ani razu nie znalazła drogi do bramki rywalek. Było blisko sprawienia niespodzianki - powiedziała po spotkaniu pomocniczka AZS-u Aleksandra Janicka. Wrocławiankom nie udało się zatem zmazać plamy po nieudanej inauguracji i wciąż muszą czekać na zdobycie punktów w rozgrywkach ekstraligi kobiet w rundzie wiosennej.
Trener Mariusz Kowalski w spotkaniu przeciwko Górnikowi nie mógł skorzystać z leczących kontuzjeJoanny Płonowskiej, Katarzyny Sołtys oraz Agnieszki Szymkowiak. Do drużyny powróciły już jednak reprezentantki Polski U-17 Magdalena Szaj i Joanna Wróblewska, których brak w meczu przeciwko raciborzankom był jak się dzisiaj okazało bardzo wyraźny. W pierwszym składzie zobaczyliśmy równieżMarię Chojnowską, która rozegrała 75. minut spotkania. W jej miejscu pojawiła się debiutująca w rozgrywkach ekstraligowych - juniorka Patrycja Kamińska, która zaliczyła całkiem dobry występ we wtorkowym spotkaniu pucharowym przeciwko 1. FC AZS AWF II Katowice.
Foto. Anna Tarka/Expansia Media
Pierwsza połowa spotkania rozgrywanego we Wrocławiu była wyrównana. Początek przebiegał zdecydowanie pod dyktando piłkarek Górnika, które zagrały wysokim pressingiem co wiązało się również z tym, że posiadały optyczną przewagę na murawie. Nie wiele jednak z tego wynikło. Pierwsze zagrożenie rywalki AZS-u stworzyły w 6. minucie. Wówczas Olha Zubchyk dośrodkowała piłkę w pole karne do nadbiegającej Julii Sokolovej, która z ostrego kąta głową skierowała futbolówkę minimalnie nad poprzeczką wrocławianek. Chwilę później doszło do kuriozalnej sytuacji. Nieprzepisowo przed polem karnym zdaniem sędziny głównej była zatrzymywana Anna Sznyrowska przez Karolinę Gradecką, za co ta ujrzała żółty kartonik. Nic w tym nie byłoby dziwnego gdyby nie fakt, że Gradeckainterweniowała zgodnie z przepisami, ale jeżeli już takowy faul był wówczas azetesiaczka powinna być ukarana czerowną kartką bowiem Sznyrowska znalazłaby się w sytuacji sam na sam z Anną Bocian. Rzut wolny wykonywała Ana Alekperova. Piłka mocno uderzona przeleciała jednak ponownie nad poprzeczką. Po nawale ofensywy Górnika do głosu zaczęły powoli dochodzić podopieczne Mariusza Kowalskiego. W 15. minucie Joanna Wróblewska zdecydowała się na strzał z dystansu ale piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Katarzynę Kiedrzynek. W odpowiedziAlekperova próbowała swoich szans ponownie z rzutu wolnego ale pewnie piłkę złapała Bocian. W 21. minucie akademiczki ze stolicy Dolnego Śląska rozegrały składną akcję mogącą zakończyć się zdobyciem bramki. Monika Koziarska zagrała piłkę do niepilnowanej w polu karnym Aleksandry Janickiej, która z jego narożnika próbowała przelobować Kiedrzynek co zakończyło się niestety fiaskiem. Siedem minut później Justyna Nazarczyk uruchomiła podaniem Marię Chojnowską, ta rozegrała akcję dwójkową z Janicką, piłka ponownie trafiła pod nogi Chojnowskiej, która będą w polu karnym zdecydowała się na strzał z ostrego kąta po którym to futbolówka trafiła tylko w boczną siatkę. Niecałe 120 sekund później Nazarczyk podała do wybiegajacej na wolne pole Magdaleny Szaj, która minęła jeszcze Dominikę Kwietniewską i zdecydowała się na strzał z linii pola karnego - niestety niecelny. Chwilę później ponownie w ataku były wrocławianki. Ponownie Justyna Nazarczykpodawała ze środka boiska tym razem do Chojnowskiej, ta rozegrała dwójkową akcję z Janicką, futbolówka dotarła ponownie do Chojnowskiej, która dośrodkowała do wbiegającej w szesnastkęMoniki Koziarskiej. Na szczęście rywalek AZS-u w ostatniej chwili rozpaczliwą i skuteczną interwencją popisała się jedna z górniczek chroniąc swój zespół przed utratą bramki. Do końca pierwszej połowy gra toczyła się na środku boiska, a obie jedenstki nie stowrzyły już więcej zagrożeń pod bramką rywalek. Pierwsze 45. minut zakończyło się bezbramkowym remisem.
Foto. Anna Tarka/Expansia Media
Druga część spotkania przebiegała pod dyktando przyjezdnych, którym bardziej zależało na zdobyciu bramki dającej komplet punktów. Piłkarki AZS-u Wrocław ograniczały się do obrony własnej bramki i wyprowadzania kontrataków. W 55. minucie udało się przebić Annie Sznyrowskiej przez wrocławską defensywę i następnie dośrodkować piłkę w pole karne. Do futbolówki wyskoczyła Olha Zubchyk ale na szczęście gospodyń minęła się o milimetry z piłką. Kilkanaście minut później ponownieSznyrowska przedarła się tym razem lewą stroną boiska i dośrodkowała mocno i płasko wzdłuż linii bramkowej AZS-u ale na miejscu nie było żadnej z górniczek, która mogłaby skierować piłkę do pustej bramki. Podopieczne Mirosława Stańca dopięły swego w 71. minucie. Piłka po długim podaniu do Julii Sokolovej wylądowała w polu karnym akademiczek. Wydawało się, że piłkę wybije obrończyni AZS-u Natalia Nosalik, później, że tą złapie Anna Bocian. Niestety sprytem wykazała się jednak Sokolova, która wykorzystała nieporozumienie wrocławianek i z ostrego kąta posłała piłkę do bramki.Na domiar złego chwilę później drugi żółty, a w konsekwencji czerwony kartonik ujrzałaKarolina Gradecka i akademiczki musiały grać w osłabieniu. Mogły to wykorzystać jeszcze zawodniczki Górnika w 86. minucie kiedy po rzucie rożnym i strzale głową Agaty Guściory piłkę z linii bramkowej wybiła Patrycja Kamińska. Ostatecznie minimalnie lepsze okazały się być piłkarki Górnika dla których komplet punktów pozwala wciąż zachować szansę na zdobycie tytułu mistrza Polski.
Niestety mimo chęci mecz nam nie wyszedł. W pierwszej połowie grałyśmy jak równy z równym. Miałyśmy swoje szanse ale niestety ich nie wykorzystałyśmy. W drugiej odsłonie rywalki nas zepchnęły do defensywy i niestety jeden błąd kosztował nas utratę punktów. Szkoda, bo ten mecz mogłyśmy nawet wygrać. Przed nami mecz pucharowy, a później wyjazd do Białej Podlaskiej. Mam nadzieję, że z dalekiej podróży wrócimy w dobrych nastrojach - powiedziała po spotkaniu pomocniczka AZS-u Monika Koziarska.
13. kolejka ekstraligi kobiet (14 kwietnia, godz. 11), Wrocław :
KS AZS Wrocław - GKS Górnik Łęczna 0-1 (0-0)
Bramka : J. Sokolova (71')
kartka : K. Gradecka (81' za dwie żołte)
kartki : J. Sokolova (85') - S. Ciesielska (18')
AZS Wrocław : Bocian Anna - Ciesielska Symela (83' Nosalik Paulina), Gradecka Karolina, Nosalik Natalia, Aszkiełowicz Weronika - Nazarczyk Justyna, Wróblewska Joanna - Janicka Aleksandra, Chojnowska Maria (76' Kamińska Patrycja), Szaj Magdalena (63' Zalwowska Joanna) - Koziarska Monika
Górnik Łęczna : Kiedrzynek Katarzyna - Kwietniewska Dominika, Kudyte Raymonda, Guściora Agata - Dudek Magdalena (87' Smolak Edyta), Hajduk Marlena, Alekperova Ana, Stępniewska Justyna, Zubchyk Olha (79' Rukasz Anna) - Sokolova Julia (87' Siczek Agata), Sznyrowska Anna
W pozostałych spotkaniach 13. kolejki ekstraligi kobiet (14 kwietnia) :
KKPK Medyk POLOmarket KWB Konin - KU AZS PSW Biała Podlaska 3-0 (0-0)
MUKS Dargfil Tomaszów Mazowiecki - KKP Max-Sprint Bydgoszcz 1-5 (0-3)
RTP Unia Racibórz - OKS Pogoń Women Szczecin 1-0 (1-0)
1. FC AZS AWF Katowice - TS Mitech Żywiec 1-1 (0-0) - 15.04
TABELA EKSTRALIGI KOBIET PO 13. KOLEJCE
1. | RTP Unia Racibórz | 13 | 36 | 12-0-1 | 62-5 |
2. | GKS Górnik Łęczna | 13 | 34 | 11-1-1 | 31-9 |
3. | KKPK Medyk POLOmarket KWB Konin | 12 | 30 | 10-0-2 | 31-9 |
4. | OKS Pogoń Women Szczecin | 13 | 20 | 6-2-5 | 26-12 |
5. | KS AZS Wrocław | 11 | 16 | 5-1-5 | 13-15 |
6. | KKP Max-Sprint Bydgoszcz | 12 | 11 | 3-2-7 | 11-37 |
7. | 1. FC AZS AWF Katowice | 10 | 8 | 2-2-6 | 7-25 |
8. | TS Mitech Żywiec | 11 | 6 | 1-3-4 | 5-26 |
9. | KU AZS PSW Biała Podlaska | 11 | 5 | 1-2-8 | 8-26 |
10. | MUKS Dargfil Tomaszów Mazowiecki | 12 | 4 | 1-1-9 | 8-38 |
EKSTRALIGA
13.11.2016 - g.11
AZS UJ : AZS
Stadion Podgórze
Niebieska 2
III LIGA
11.11.2016 - g.18.30
AZS III : UKS
Stadion AZS
Mianowskiego 2B
EKSTRALIGA
05.11.2016 - g.11
Stadion Miejski
Łężyńska
I LIGA - GRUPA POŁUDNIOWA
05.11.2016 - g.12
Stadion Resovii
Wyspiańskiego
III LIGA
05.11.2016 - g.15
Stadion Radwanice
Kolejowa 12